Też tak myślałem, bo fablab mieliśmy w Rzeszowie po sąsiedzku. Różnice są jednak takie jak między herbaciarnią a KBK (herberciarnią). I tu, i tu napijesz się herbaty, ale w KBK ważniejsze od picia herbaty jest spotkanie się z ludźmi. To samo jest w hackerspace'ach. To oddolnie, niekomercyjne fablaby, których celem nie jest zarobek, ale zrobienie czegoś fajnego.
You are viewing a single comment's thread from: