You are viewing a single comment's thread from:

RE: Dziennik #58/2024 - nie tracę nadziei

in #polish7 months ago (edited)

Nie wiem czemu ten pomysł wydał mi się genialny wręcz i zapragnęłam tej pracy.

O ile się orientuje na typowej stacji benzynowej można zakupić alkohol, czy to nie będzie problem? Wykładanie towaru i kasowanie, kontakt z osobami, które chcą spożywać lub są pod wpływem.

Poruszałaś kwestię zmorzonego jedzenia z psychiatrą?

Moment-pojawienia-się-4-700x1750.webp

https://dietly.pl/blog/glod-emocjonalny

Najgorsze, że z powodu jedzenia narasta w tobie poczucie winy, a to z czasem może być wyłom do picia/hazardu.

Sort:  

Kurde, o tym alkoholu kompletnie nie pomyślałam :/

Tak i może to być też od leków, ale póki co nic mi nie zmieni, za krótko jestem stabilna. W marcu zaczynam terapię, więc może uda się ten temat przepracować na nowej terapii