@hallmann @ewkaw ale zróbcie sobie research porządny. Myśmy mojej mamie kupili z Blaupunkt bo miała dobre oceny, ale leży w piwnicy bo nie dało się w niej zrobić frytek - po 20 minutach one były bardziej ugotowane niż usmażone. Natomiast my kupiliśmy sobie Ninja z dwoma komorami i używam codziennie. Nie mówię, że ta marka jeat lepsza od tamtej, bo może mieliśmy złe oczekiwania względem rezultatów.
Jestem na początku drogi ale śmiem twierdzić że nie można sugerować się zaprogramowanym w urządzeniu czasem przygotowania potraw. Trzeba próbować po swojemu.
Ani mięso ani warzywa nie były gotowe w zaprogramowanym czasie i bardzo dobrze że zaglądałam do środka 😉
To samo mam z piekarnikiem, w moim ciasta itd zawsze są gotowe przed czasem podanym w przepisach.
Na pewno ma znaczenie marka i programy urządzenia ale też nasze gusta.
Przy frytkach z pewnością ma też znaczenie odmiana ziemniaków. Czytałam też że trzeba je najpierw moczyć w wodzie z cukrem przez pół godziny i tego na pewno robić nie będę ze względów zdrowotnych.
Moja fryteza beztłuszczowa jest z Lidla 🙂
Używacie jakichś naczyń do przygotowywania posiłków? Papieru do pieczenia?
Proszę o wpis! 🙂
Pojemniki rzadko, jak już to jakieś szklane żaroodporne. Zdarzały się też takie aluminiowe jak na grilla albo do piekarnika.
Myjemy tacki w zmywarce, ale - nie wiem czy wypada się przyznać - nie codziennie.
Mamy małą zmywarkę a tacka zajmuje dużo miejsca i dwie mieszczą się, kiedy nic innego praktycznie nie ma.
@asia-pl miała kiedyś zrobić post recenzję 😂
Apropos mycia, jakieś naczynia czy podkładki na pewno są pomocne.
W mojej nie ma tacek, jest szuflada i kosz. Dałam papier do pieczenia pod mięso więc nie myłam, wytarłam papierem kuchennym i gitara.
Czyli można używać metalowych, szklanych żaroodpornych i papierowych - super, ogarnę temat.
@asia-pl czekamy na post recenzję 😁
Te aluminiowe nie podrapią, ale takie jak blacha na ciasto może podrapać pewnie teflon
Co do ziemniaków - ja nie moczę pół godziny, tylko na chwilę wrzucam na wrzątek. Po chwili płucze w zimnej wodzie, i to na niby coś sprawić z tą skrobią, że każdy rodzaj ziemniaków wychodzi pyszny.
Potem daję do garnka z ziemniakami odrobinę oleju i przyprawy, mieszam i pac do frytkownicy. Moja ma program maxi crisp - 240 stopni. W tym piekę na oko, aż się zrobią 😁 ok 20 minut myślę. Wychodzą naprawdę pyszne, zwykle ziemniaki z biedry, nie patrzę na rodzaj :)
Dzięki! Ja się tylko tak rozglądam i mnie kusi bo ciągle widzę, że ktoś ma, używa i jest super. Ale jak już wspomniałam niżej, nie mam na niego miejsca i to mnie powstrzymuje.
A jak jest z myciem? W sensie czy upierdliwe. Bo wole umyć jedna patelnie niż się z nim bawić codziennie :p