Kurde, o tym alkoholu kompletnie nie pomyślałam :/
Tak i może to być też od leków, ale póki co nic mi nie zmieni, za krótko jestem stabilna. W marcu zaczynam terapię, więc może uda się ten temat przepracować na nowej terapii
Kurde, o tym alkoholu kompletnie nie pomyślałam :/
Tak i może to być też od leków, ale póki co nic mi nie zmieni, za krótko jestem stabilna. W marcu zaczynam terapię, więc może uda się ten temat przepracować na nowej terapii