Korzystając z tego, że w środowisku Hive'a wciąż jestem nowym użytkownikiem, postanowiłem dorzucić kilka groszy od siebie w związku z wpisem @hallmann sprzed kilku dni. We wpisie tym opisał różne - bardziej i mniej zaawansowane - problemy związane z Hivem.
Hive dla nowicjusza jest przede wszystkim bardzo skomplikowany, co powoduje, że tak jak napisał @hallmann - "trzeba być naprawdę zmotywowanym, żeby chcieć założyć" - i co ważniejsze - prowadzić konto. Na co dzień zajmuję się matematyką (która jakby nie patrzeć cieszy się dość szczególną sławą) a mimo to zrozumienie podstaw funkcjonowania Hive'a stosunkowo sporo mi zajęło i wciąż od czasu do czasu muszę zapytać bardziej doświadczonego użytkownika o kwestie związane z Hivem czy PeakD.
To powoduje, że nigdy nie będzie to produkt masowy. Samo w sobie nie stanowi to problemu, jednak pytanie czy nie zawęża to grupy odbiorców do zbyt wąskiego grona osób najbardziej zdeterminowanych?
Są plusy ujemne, są plusy dodatnie
Takim plusem dodatnim jest z całą pewnością społeczność (jak dotąd wyglądająca na bardzo zdrową). Już na pierwszy rzut oka rzucił mi się w oczy brak wylewu żółci i wścieklizny typowego dla wszystkich masowych social mediów . Nie mam złudzeń - nie ma społeczności idealnej i na pewno ta również jest obciążona swoimi patologiami, jednak czuć dużą różnicę jakościową. Nie ma wymogu ani przedstawiania się imieniem i nazwiskiem, ani realnym zdjęciem profilowym, a mimo to ma się poczucie, że wchodzi się do społeczności.
Grafika wygenerowana przez AI
Wspomniany przez @hallmann konserwatywny wygląd platformy ("blog z obrazkiem") dla mnie osobiście jest zaletą. Pozwala złapać oddech w czasach rozchlastujących uwagę algorytmów i krzykliwych grafik. Chociaż z pewnością przydałoby się trochę więcej opcji edycji wpisów (np. kwestie przepływu tekstu wokół obrazków - czy one koniecznie muszą być takie wielkie?).
Pomysły?
Jako nowicjuszowi najbardziej brakuje mi czytelnej i zrozumiałej instrukcji a jeszcze lepiej - samouczka, który jak dziecko, krok po kroku, przeprowadziłby człowieka przez kolejne etapy wtajemniczenia w Hive'a i/lub PeakD. Być może w formie gry lub kursu, gdzie przechodzi się kolejne etapy?
Na pewno pozwoliłoby to poczuć się mniej zagubionym i zmniejszyło poziom samozaparcia konieczny do pozostanie w świecie blockchainowego medium.